Ślub Eweliny i Pawła odbył się jakiś czas temu. Pannę Młodą znam osobiście z dawnych czasów kiedy obydwie miałyśmy odrapane kolana i biegałyśmy za piłką (ale nie są to czasy zamierzchłe). Oczywiście Ewelina pozbyła się zadrapań i piłki. Przemieniła się w piękną Pannę Młodą. Poniżej dowody...Dla jak najlepszego końcowego efektu zrobiliśmy na prawdę dużo, łącznie z łamaniem zakazów.
29 lipca 2009
22 lipca 2009
21 lipca 2009
5 lipca 2009
Gabrysia i Sebastian
Subskrybuj:
Posty (Atom)